„Katyń 1940’ -Tylko guziki nieugięte…”- prelekcja

KATYŃ 1940

„Tylko guziki nieugięte

Przetrwały śmierć świadkowie zbrodni…”

Zbigniew Herbert

            „Katyń 1940’ -Tylko guziki nieugięte…”to tytuł prelekcji , która odbyła się w dniu  10 kwietnia 2017r.,w ramach  Światowego Dnia Ofiar Katynia, z cykluHistoria Polski  w Zarysie . Wygłoszona została w Bibliotece Publicznej Filia nr 7 przez Pana Rafała Kocoła z Muzeum Okręgowego w Rzeszowie dla młodzieży  z Zespołu  Szkół Samochodowych , kl. III ETM,  i  kl. I AT  (p. Bożena Gajewska,  p. Basia Piotrowska).

 

1 września 1939 r. o 4.45 armie niemieckie uderzyły z lądu, powietrza i morza. Wybuchła II wojna światowa. Ze względu na przewagę militarną oddziałów hitlerowskich już 3 września jednostki polskie zaczęły się cofać na linię Wisły, tocząc ciężkie walki (m.in. bitwa nad Bzurą)- podkreślił Rafał Kocoł. Niestety ze względu na dużą mobilność nieprzyjaciela Polacy nie zdołali utworzyć drugiej linii obrony. 17 września 1939 r., o godz. 5.40 – Sowieci wkroczyli na ziemie wschodnie RP szybko zagłębiając się w polskie terytorium. Obrona naszych granic na Wschodzie była o wiele słabsza. Nieliczne oddziały graniczne Korpusu Ochrony Pogranicza strzegły naszych wschodnich granic. Zaskoczyło to Naczelnego Wodza Edwarda Rydza-Śmigłego jak i Prezydenta II Rzeczypospolitej Ignacego Mościckiego, który wydał w tej sprawie notę o napaści Sowietów na Polskę. Polska znalazła się w potrzasku. Walczącym żołnierzom polskim została tylko alternatywa niewoli lub walki do końca z dwoma przeciwnikami równocześnie. Łupem czerwonoarmistów padły magazyny wojskowe rozmieszczone na wschodzie, ośrodki zapasowe polskich jednostek wojskowych, do niewoli trafiło wielu rezerwistów. W szlak walk z Sowietami wpisały się takie miejscowości jak Wilno, Grodno, Lwów, Szack i Wytyczno. Ukoronowaniem współpracy niemiecko – sowieckiej była zorganizowana 22 września wspólna defilada w Brześciu nad Bugiem. Do niewoli sowieckiej poszło ok. 240 tys. żołnierzy, w tym ok. 18 tys. oficerów, którzy zostali internowani w specjalnych obozach NKWD w Kozielsku, Ostaszkowie i Starobielsku.

Warunki bytowe w obozach były ciężkie, ale Sowieci traktowali jeńców na ogół poprawnie nie zmuszając do pracy niewolniczej, zaś wyższych oficerów i generałów umieszczając w stosunkowo lepszych warunkach. Władze obozowe pozwalały na korespondencję z bliskimi, nawet na przesyłanie jeńcom paczek oraz środków pieniężnych. Szło to równocześnie w parze z bardzo kiepską aprowizacją, z ciężkimi warunkami klimatycznymi (zimno i nieogrzewane pomieszczenia) oraz wszechobecna ciasnota, ponieważ budynki nie były przygotowane na taką liczbę przetrzymywanych. Dochodził do tego częsty brak wody             i co za tym idzie kiepskie warunki higieniczne. Oczywiście cały czas oficerowie byli poddawani obróbce propagandowej, zabroniona została wszelka działalność patriotyczna i religijna (przed Bożym Narodzeniem 1939 r. wywieziono w nieznanym kierunku kapłanów wszystkich wyznań). Nieliczne były przypadki, kiedy oficerowie poddawali się ideologicznym namowom funkcjonariuszom NKWD.

Biuro Polityczne KC WKP(b) zaczęło się zastanawiać, co zrobić z taką ilością ludzi, których Stalin wypuścić na wolność nie chciał. Początkowo był rozważany pomysł by polskich oficerów zesłać na ciężkie roboty na wschód. Jednak przeważył pogląd, by żołnierzy rozstrzelać. Los zamkniętych w obozach został przesądzony decyzją Politbiura z 5 marca 1940 r. a przypieczętowany tajnym rozkazem szefa NKWD Ławrientija Berii z 22 marca 1940 r. Strzałem w tył głowy zamordowano prawie 22 tys. ludzi w tym oficerów, podoficerów i szeregowych  Wojska Polskiego oraz Policji Państwowej a także urzędników instytucji rządowych i samorządowych. Miejscami straceń były kolejno dla Kozielska – Katyń, dla Ostaszkowa –Miednoje, zaś dla Starobielska – Charków.

Symbolem tej komunistycznej zbrodni stał się las katyński, zroszony obficie polską krwią, do dzisiaj będący miejscem refleksji i zadumy, oraz celem licznych patriotycznych pielgrzymek, w tym tragicznej w skutkach podróży polskiej delegacji z parą prezydencką na czele w kwietniu 2010 r.

Rafał Kocoł

z Muzeum Okręgowego w Rzeszowie

 

Dziękujemy Pani Dyrektor Biblioteki Publicznej Filia nr 7,  Annie Kurowskiej, za zorganizowanie spotkania młodzieży z Zespołu Szkół Samochodowych z Panem Rafałem Kocołem  w 77’ rocznicę zbrodni sowieckiej.

Anna Jaworska- Strzelec

 

 

Leave a Comment